Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wiecho z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 41442.63 kilometrów w tym 5769.36 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.17 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 233542 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wiecho.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2016

Dystans całkowity:2642.92 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:106:09
Średnia prędkość:24.90 km/h
Maksymalna prędkość:68.00 km/h
Suma podjazdów:11254 m
Maks. tętno maksymalne:156 (93 %)
Maks. tętno średnie:118 (70 %)
Suma kalorii:74763 kcal
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:528.58 km i 21h 13m
Więcej statystyk
  • DST 78.80km
  • Czas 03:35
  • VAVG 21.99km/h
  • VMAX 43.90km/h
  • Temperatura 21.7°C
  • Kalorie 2350kcal
  • Podjazdy 295m
  • Sprzęt Górski Unibike
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spokojnie na koniec urlopu

Środa, 31 sierpnia 2016 · dodano: 31.12.2016 | Komentarze 0

Trasa na wchód do Ostromecka, Wałdowa Królewskiego, Dąbrowy Chełmińskiej, Unisław, Kolecko, Czarże, Ostromecko, Bydgoszcz.
Średnia to 22,1 km/h




  • DST 7.61km
  • Czas 00:37
  • VAVG 12.34km/h
  • Sprzęt Górski Unibike
  • Aktywność Jazda na rowerze

Świnoujście miasto- relaks

Sobota, 27 sierpnia 2016 · dodano: 31.12.2016 | Komentarze 0

Po maratonie czas na relaks. Miała być dłuższa wycieczka, ale skóra na siedzeniu była zbyt wrażliwa, aby kontynuować dłuższe przejażdżki. Jazda na plaże z powrót do schroniska.




  • DST 1024.30km
  • Czas 43:25
  • VAVG 23.59km/h
  • VMAX 68.00km/h
  • Temperatura 16.7°C
  • HRmax 137 ( 82%)
  • HRavg 104 ( 62%)
  • Kalorie 16591kcal
  • Podjazdy 4489m
  • Sprzęt SCOTT
  • Aktywność Jazda na rowerze

BBT 2016 Powrót Ustrzyki Górne-Świnoujście

Wtorek, 23 sierpnia 2016 · dodano: 31.12.2016 | Komentarze 0

Edycja X BBT to powrót z Ustrzyk Górnych do Świnoujścia.  Trasa z założenie taka sama, ale z możliwością ominięcia ruchliwych dróg. Pierwszy objazd, to ominięcie Rzeszowa. Druga alternatywa to ominięcie drogi nr 10 od Torunia do Drawska Pomorskiego. Skorzystałem z obydwu objazdów. Tylko z pierwszego jestem zadowolony. Drugi, to złe asfalty.  Start do maratonu był o godz. 12;00. Początek, to pochmurne niebo i lekki chłód. Z czasem pogoda się  poprawiła, więc tempo było dobre. Jadę sam, ponieważ towarzystwo w grupkach pouciekało, a wolniejszych zostawiłem za sobą. Do punktu za Rzeszowem dojeżdżam sporą grupę zawodników. Do Iłży decyduję jechać z nimi. Nie wymieniłem akumulatorów w lampce przedniej i muszę korzystać z światła grupy. Z Iłży ruszam z Pawłem Kosiorkiem, Jarkiem Krydzińskim i Darkiem Urbańczykiem. Razem jedziemy prawie Żyrardowa. Jarek uległ wypadkowi, Darkowi rozleciał się rower i dolej do mety jadę sam. Nocleg zaliczam w Bydgoszczy w domu. Gorączkuję i walczę z bólem gardła. Tabletki na przepocenie robią swoje. Po 3 h snu wstaję jak nowo narodzony. Dalsza droga, już jest dla mnie męczarnią. Słabe asfalty na objeździe, pomyłki drogi do Drawska Pomorskiego obniżają tempo. Z Drawska trochę lepsze tempo, ale już siadła psychika i droga dłużyła się coraz bardziej.  Prędkość średnia to 23,6 km/h, czas brutto to 58 h. Zaliczone 11 gmin.




  • DST 1021.10km
  • Czas 39:24
  • VAVG 25.92km/h
  • VMAX 62.20km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 156 ( 93%)
  • HRavg 118 ( 70%)
  • Kalorie 38806kcal
  • Podjazdy 5005m
  • Sprzęt SCOTT
  • Aktywność Jazda na rowerze

BBT 2016 Świnoujście-Ustrzyki Górne

Sobota, 20 sierpnia 2016 · dodano: 31.12.2016 | Komentarze 0

BBT 2016 w tym roku to dla mnnie najważniejszy maraton w tym roku, bo najdłuższy. To IX i X edycja w jednym roku. Trasa podobnie jak w 2014 prowadzi z Świnoujścia przez Drawsko pomorskie, Kalisz Pomorski, Piłę, Bydgoszcz, Włocławek, Sochaczew, Grójec, Ostrowiec, Rzeszów, Sanok, Ustrzyki Dolne do Ustrzyk Górnych. Start około godziny 8:00 z promu Bielik w kategorii Solo. Pogoda dopisuje, nie pada, jest ciepło i słonecznie. Do Piły jadę dobrym tempem. Zatrzymuję się tylko na postojach. W Pile czeka na mnie rodzina i dopinguje na punkcie, co daje powera. Czas mam o 2 godziny lepszy niż w poprzedniej edycji. W Bydgoszczy jestem za dnia. Krótki posiłek i jadę dalej. Toruń,  Włocławek pokonuję w dobrym tempie. W Dąbiu Polskim następny większy posiłek. Śpię około 40 min. w Gąbinie w namiocie na rynku. Trochę dłuższy odpoczynek dopiero w Żyrardowie i makaron. Do Iłży jadę równym tempem. Tam jem obiad i bez odpoczynku ruszam dalej. To był błąd, bo po kilkunastu kilometrach zasypiam na drodze. Szybko staję na stacji CPN i wypijam mocna kawę. Dogania mnie Radek Rogóż i w odpowiedniej odległości jedziemy dalej razem. Zaczyna popadywać deszcz. Do Rzeszowa dojeżdżamy z różną intensywnością deszczu. Jesteśmy tam około 23:00. W 2014 byłem tam około 14:00. Po posiłku ruszamy dalej. Niestety po 3 km urwanie chmury zmusza nas do zatrzymania na przystanku. Po prawie 2 godzinach decydujemy się wracać na punk do Rzeszowa. Tam śpię i się trochę suszę. Około 5:00 Ruszam z Radkiem  dalej. Razem jedziemy do Ustrzyk Dolnych. Zaczynają się poważniejsze podjazdy i jadę dużo wolniej, czuję się zmęczony. Radek jedzie swoim tempem dalej. pogoda trochę się polepsza i już nie pada. Około godziny 12:00 jestem na Mecie W Ustrzykach Górnych. W 2014 byłem około 18:00.
Czas netto jazdy to 39h24min. Czas brutto to 51 h 59 min. Wynik poprawiłem o ponad 6 h. Średnia prędkość wyniosła 26 km/h. Zysk gmin zerowy.




  • DST 511.11km
  • Czas 19:08
  • VAVG 26.71km/h
  • VMAX 45.60km/h
  • Temperatura 14.8°C
  • Kalorie 17016kcal
  • Podjazdy 1465m
  • Sprzęt SCOTT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Maraton w Kórniku

Sobota, 6 sierpnia 2016 · dodano: 15.12.2016 | Komentarze 0

Maraton w Kórniku. Ostatnia próba sił przed BBT na długim dystansie. Średnia jazdy 26,7  Temperatura min. 6 C, max 37 C. Trasa z Kórnika przez Śrem, Kościan, Bruszczewo, Racot, Stary Gostyń, Boża Wola, Osieczna, Leszno, Kobylin, Ostrów Wielkopolski, Tomnice, Koźmin Wielkopolski , Pleszew, Ląd, Września, Pobiedziska, Kostrzyn, do Kórnika.   38 gmin.